Kampania kampanią, a życie w Radzie ds Cyfryzacji toczy się dalej

Stand MAiC

Ciekawa sytuacja. Jak wiadomo - zostałem kandydatem w wyborach do Senatu RP w okręgu nr 45. Okręg ten obejmuje warszawskie Bemowo, Wolę, Ochotę, Włochy, Ursus. No i jestem członkiem Rady ds Cyfryzacji - organu opiniodawczo-doradczego przy ministrze właściwym ds informatyzacji. Ministrem tym jest dziś p. Andrzej Halicki (PO). Minister Halicki też bierze udział w nadchodzących wyborach. Startuje do Sejmu RP w okręgu nr 19, który obejmuje całą Warszawę. Oznacza to, że moje nazwisko oraz nazwisko p. Andrzeja Halickiego trafi do rąk wyborców w moim okręgu. Ale nie konkurujemy ze sobą, chociaż aby dostać się do Senatu muszę wyprzedzić mec. Pocieja, który startuje z listy PO.

Kampania kampanią, a swoje obowiązki w Radzie ds Cyfryzacji wykonuję najlepiej, jak potrafię. To pierwsza kadencja rady o takiej nazwie. Wcześniej rada ta nazwywała się Radą ds Informatyzacji i byłem członkiem tej rady zarówno pierwszej, jak i czwartej kadencji.

Dziś do zadań Rady ds Cyfryzacji należy w szczególności proponowanie i opiniowanie na zlecenie ministra właściwego do spraw informatyzacji projektów stanowisk Rady Ministrów w sprawie dokumentów Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego dotyczących spraw informatyzacji, łączności lub rozwoju społeczeństwa informacyjnego, opiniowanie projektu Programu Zintegrowanej Informatyzacji Państwa oraz innych dokumentów rządowych, w tym projektów strategii rozwoju i projektów programów dotyczących spraw informatyzacji, łączności lub rozwoju społeczeństwa informacyjnego, opiniowanie projektów przepisów, a w zawłaszcza projektów aktów prawnych i innych dokumentów dotyczących spraw informatyzacji, łączności lub rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Rada jest ‘think-tankiem’, którego członkowie wspierają swoją wiedzą i doświadczeniem MAC oraz Komitet Rady Ministrów do Spraw Cyfryzacji. Rada działa kadencyjnie, a jej kadencja nie pokrywa się z kadencjami Sejmu.

wręczenie nominacji do Rady Informatyzacji przez Ministra Boniego

Za pierwszym razem w skład rady (wówczas Rady ds Informatyzacji) powołał mnie Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ludwik Dorn. Potem zmieniali się ministrowie, sejmy, większości. Rada doradzała dalej, bo rada powoływana jest spośród osób rekomendowanych przez uczelnie, organizacje pozarządowe, itp. W efekcie doradzałem w Radzie i ministrowi Dornowi i ministrowi Januszowi Kaczmarkowi, ministrowi Boniemu, ministrowi Trzaskowskiemu, a obecnie ministrowi Halickiemu. Wcześniej dostawaliśmy papierowe nominacje, potem bardziej nowoczesne.

Nominacja do Rady ds Cyfryzacji na pendrajwie

Rada nie ma charakteru politycznego. W Radzie ds Cyfryzacji zasiadam z rekomendacji Stowarzyszenia Internet Sciety Poland oraz Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego. Minister po prostu powołuje wybranych ekspertów i sięga do ich wiedzy, doświadczeń i poglądów, jeśli mu jest to potrzebne. Decyzje minister podejmuje oczywiście sam, bo rada radzi, a minister ministruje.

No i teraz jest taka ciekawa sytuacja, że wraz z ministrem, któremu doradzam w Radzie, bierzemy udział w tych samych wyborach, chociaż do różnych izb Parlamentu. A życie toczy się dalej.

Dziś na posiedzeniu Rady ds Cyfryzacji w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji było bardzo miło. Przywitaliśmy się z ministrem Andrzejem Halickim. On do mnie (z uśmiechem): "panie senatorze", ja do Niego (z uśmiechem): "panie pośle".

Założenie jest takie, że spotkania Rady odbywają się zgodnie z zasadami "Chatham House". Uczestnicy prezentują swoje poglądy niezależnie od stanowiska instytucji, w której pracują.

Konkuruję z kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyborach do Senatu, bo jednak nie chcieli podjąć decyzji, by nie wystawiać w moim okręgu kandydata. Takie życie.

Zastanawiam się... Wybory parlamentarne są w październiku, a koniec kadencji Rady ds Cyfryzacji w czerwcu przyszłego roku. Gdy już wygram te wybory do Senatu, to czy powinienem zrezygnować z mandatu w Radzie ds Cyfryzacji?

PS
Orzeł Biały na niebieskim tle. Słabo, nie?