Sigillum Arturi Kmieciak

Mecenas Artur Kmieciak był tak uprzejmy, że przyjął ode mnie projekt pieczęci i zadeklarował, że będzie chciał z niego korzystać. Za moją namową (chociaż szybko dał się przekonać) mec. Kmieciak kilkakrotnie stawał pro bono przed sądami w obronie internautów. Mam nadzieję, że pieczęć będzie mu dobrze służyła i inspirowała do kolejnych sukcesów.

Sigillum Arturi Kmieciak- pieczęć Artura Kmieciaka

Egzegezę symboliczną wypada chyba zacząć od figury kwadratu przeplatanego okręgiem. Kwadrat symbolizuje świat materii (tak był przedstawiany w wielu systemach symbolicznych, a nawiązuje to zarówno do zaoranego pola, jak i do planu izby lub budynku; kwadratowa przestrzeń trzymana przez czterech olbrzymów symbolizowała też świat fizyczny i cztery jego strony). Świat materialny. Przychodzi mi na myśl stare powiedzenie: w adwokackim wozie musisz często oś smarować. Ale jest tu i okrąg. Okrąg zaś to świat duchowy.

Na przedstawieniu pieczętnym okrąg tworzą dwa węże. Na pierwszy rzut oka dostrzec tu można motyw Uroborosa - węża zjadającego własny ogon - staroegipski i grecki symbol nieskończoności, wiecznego powrotu i zjednoczenia przeciwieństw. Alchemicy wykorzystywali ten motyw do ilustracji powtarzającego się w nieskończoność procesu przemiany materii. Jeśli swe ogony pożerają dwa węże, a raczej smoki (jeden uskrzydlony, drugi zaś bez skrzydeł), ilustracja przedstawia proces transformacji i sublimacji, która odbywa się w kolbie alchemika.

Obstalowana pieczęć Artura KmieciakaAle na przedstawieniu pieczętnym to już nie jest Uroboros czy jego skandynawski odpowiednik Midgardsorm. Nadal to alchemiczny motyw walki dwóch sił, ale nawiązuje do innej historii. Mitologia zna dwa walczące węże, które zaprzestały walki i zgodnie oplotły się wokół cudownej laski. Laskę tą znamy pod nazwą Kaduceusz, a podarował ją Hermesowi Apollo. Laska ta miała "cudowną właściwość uśmierzania sporów i godzenia nieprzyjaciół". Rzucona między dwa walczące węże sprawiła, że "natychmiast przestały się gryźć i zgodnie oplotły się dokoła laski, nachylając ku sobie głowy". Przedstawienie pieczętne nie zawiera kaduceusza, ale symbolizuje stan walki sprzecznych często interesów, który wymusza pojawienie się prawa (ogony walczących węży układają się w znak sugerujący paragraf, który ma prawidłową postać jedynie patrząc od strony noszącego taki znak, co można tłumaczyć: "a prawo (moralne) we mnie"). Dwa walczące węże to różne grupy interesów. Niczym w kolbie alchemika - w świecie materii i w świeci idei, w społeczeństwie, zachodzi ciągła walka i przemiana. Z tego procesu tworzy się nowa jakość, a proces ten stale się powtarza. W tym przypadku nową jakością jest prawo, które utrzymuje grupy interesów w chwiejnej równowadze. Transformacja i sublimacja to - w przypadku prawa: proces tworzenia i analizy przepisów, który towarzyszyć musi każdemu prawnikowi. W przedstawieniu pieczętnym można też doszukać się motywu kwadratury koła, co symbolizować może trudności związane z transformacją systemu prawnego i jego interpretacją.

Pole pieczętne oraz otok są zielone, co nawiązuje do koloru obranego przez Adwokaturę. Sama Palestra przyznaje, że to kolor nadziei. Napis w legendzie oraz rysunek pieczętny srebrne, co ma oddawać czystość i prawdę oraz przypominać pieczętującemu o dążeniu do nich.

Przeczytaj również: Sigilla VaGli, czyli o co chodzi z tymi pieczęciami.