Sigillum Iacobi Śpiewak

Pieczęć zaprojektowana z myślą o Jakubie Śpiewaku nawiązuje do pogmatwanych często losów człowieczych i do roli pedagoga w trudnej misji wspierania młodzieży.

Sigillum Iacobi Śpiewak - pieczęć Jakuba śpiewaka

Jeśli chodzi o egzegezę symboliczną: trzeba zacząć od tego, że triskelion to prastary symbol życia. W tym przypadku triskelion stał się bazą dla systemu korzeniowego widocznej na przedstawieniu pieczętnym roślinki (nie przeszkadza przy tym, że do tego systemu wchodzą różne też boczne wątki, bo życie nie zawsze jest takie poukładane, jakbyśmy chcieli). W całości roślinka ma symbolizować młodego człowieka, który może mieć różną historię, różne przejścia. Suma doświadczeń tworzy byt, który czasem kroczy ścieżką prostą i jasno oświetloną, zaś czasem ścieżką pokręconą i nienajłatwiejszą. Wsparciem dla takiej młodzieży może być pedagog, który powinien cechować się wiarą w podopiecznych, a także mądrością (stąd podpora roślinki jest złota). Liście to symbole etapów, z którymi możemy spotkać się w życiu młodzieńca. Na tym przedstawieniu będą to: nieświadomość problemów, walka i etap budowania. Są złote, by prowadziły do mądrości (pieczęć łamie zasadę alternacji heraldycznej). Dwie "podwiązki" symbolizują dwie formy wsparcia: profilaktykę i interwencję. Napis w legendzie otokowej jest złoty, aby pomóc wytrwać w dążeniu do zdobycia mądrości. Czerwień otoku zaś w tym przypadku ma symbolizować hart ducha, który potrzebny jest do pracy z młodzieżą, zwłaszcza tak zakręconą, jak przedstawienie pieczętne. Projekt ma też pewien dodatkowy walor symboliczny dla samego obdarowanego (który - jak przypuszczam - nie wyjdzie w polimerze): suma "żyłek" na trzech listkach daje liczbę 19. Dlaczego? Oddam głos samemu obdarowanemu:

Liczba 19 oznacza wiek, w którym usłyszałem bardzo mądre i ważne zdanie. Powiedział mi je Łukasz Ługowski. Kiedy w rozmowie z nim powiedziałem, że chciałbym nadrobić stracony czas, nakrzyczał na mnie, że nie ma straconego czasu, bo każde, nawet negatywne z pozoru doświadczenie, ma znaczenie.

Przeczytaj również: Sigilla VaGli, czyli o co chodzi z tymi pieczęciami.

Aktualizacja:

17 lutego 2013 roku: w związku ze zdarzeniami, które opisane zostały w tekstach Skandal w fundacji pomocy dzieciom i Wyznaję i przepraszam, i w związku z rozmową, którą na ten temat przeprowadziliśmy - Jakub Śpiewak zdecydował o zaprzestaniu posługiwania się przygotowaną dla niego pieczęcią.

A na czym polegały te zdarzenia? Tu przywołam tekst Jakuba Śpiewaka pt. Nie jestem bohaterem:

(...) moje zachowania były absolutnie niedopuszczalne. Płacenie, i to wielokrotne, służbową kartą za prywatne wydatki, niezależnie od moich motywów, obiektywnie rzecz ujmując było po prostu okradaniem fundacji, którą sam założyłem. I nic mnie tu nie może usprawiedliwiać, a “coming out” nie przekreśla winy i odpowiedzialności. Zestawienie płatności za urlop, nawet jeśli był to urlop pierwszy od 20 lat, z niezapłaconymi pensjami nie przynosi mi chluby i wyklucza “bohaterstwo”.