Niewiele można się dowiedzieć o oglądalności spotów i o zasadach losowania czasu antenowego

Komputer losujący czas antenowy

Rozmawialiśmy wstępnie "na sztabie" w poprzednią sobotę o tym, że chcemy dowiedzieć się, jaka była "oglądalność" reklam, które - w ramach bezpłatnego czasu - zaoferowała Komitetowi Wyborczemu Wyborców Piotra Waglowskiego Telewizja Polska oraz RDC (por. TVP zaczęła publikować bloki spotów wyborczych). No bo "prawo oparte na dowodach" to m.in. prawo tworzone na podstawie praktyki i na podstawie danych źródłowych. Czego się dowiedzieliśmy?

Chciałbym podzielić się z Państwem informacjami na temat oglądalności (słuchalności) i zestawieniem miejsca i czasu przekazu zaoferowanego mi w ramach "stymulowania debaty publicznej" przez media publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej. Zastanawialiśmy się też nad tym, jak działa algorytm losujący czasy i kolejność spotów reklamowych. No bo w czasie losowania nikt z członków komitetu wyborców nie znał odpowiedzi na pytanie jak ten algorytm wygląda, kto go napisał, na jakiej podstawie go wybrano i tak dalej. Uznaliśmy, że warto spróbować się tego dowiedzieć.

Wiemy, jak wygląda mechanizm przyznawania darmowego czasu antenowego: w skrócie - ustawodawca przewidział 10 godzin dla kandydatów do sejmu i 3 godziny dla kandydatów do senatu. Pisałem o tym w tekście pt. O tym, jak się dokonuje losowanie czasu antenowego w kampanii wyborczej

Oto, czego się dla Was (i dla siebie) dowiedzieliśmy:

O godzinach emisji decyduje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji i to ona dzieli czas wg. liczby kandydatów w poszczególnych kategoriach. Dla wszystkich ośrodków TV lokalnej jest to pasmo rozpoczynające się o godz. 17.05 i 19.00 w sobotę i w niedzielę, 17.20 i 19.00 w dni powszednie.

Program losujący jest także opracowany przez KRRiT.

Telewizje lokalne wypełniają swój obowiązek ustawowy, czyli emitują spoty w bloku.

Ośrodek warszawski poinformował, że nie zamawia żadnych badań doyczących oglądalności, ponieważ badania dedykowane są drogie, a stacji lokalnych nie stać na takie badania. Na prośbę zgłoszoną w imieniu KWW Piotra Waglowskiego i dzięki uprzejmości osoby odpowiedzialnej za programy wyborcze, uzyskałam informację na temat oglądalności jedynie w przybliżeniu: okolice godziny 17.00 dają wynik ok. 38.000 odbiorców, godzina 19.00 między 13.000 a 17.000.

Po paśmie reklam ok 17.00 widzowie oglądają Telewizyjny Kurier Warszawski (w Warszawie, w lokalnych telewizjach - lokalne informacje), a po godzinie 19.00 - pasmo powtórkowe oraz reklamowy blok telezakupów. Konkurencją o godzinie 19.00 są Fakty, stąd tak duży spadek oglądalności.

Sytuacja w radio RDC jest właściwie analogiczna.

Ustawodawca nakłada obowiązek, w ramach którego RDC ma przeznaczyć 21 godzin (łacznie) na spoty i programy wyborcze. Dzieli zatem czas wg opisanego wcześniej mechanizmu i ponadto przeznacza czas na debaty - podobnie jak telewizja - tylko dla kandydatów do sejmu. Podczas debat z zaproszoną do studia publicznością ma możliwość zaobserwowania, że te debaty cieszą się sporą popularnością, tym bardziej, że w ramówce i tak zajmują czas przeznaczony na publicystykę, więc mogą liczyć na stałych słuchaczy. I tak właśnie radio konstruuje swoją ramówkę wyborczą - wpisując się w regularne audycje i nie naruszając przyzwyczajeń słuchaczy. Dodatowo, w przypadku debat, istnieje możliwość podejrzenia streamingu i oszacowania liczby osób słuchających w sieci. Ale to są tylko metody mocno przybliżone i stosowane nieregularnie na potrzeby radia.

Rozgłośni radiowych, podobnie jak telewizyjnych, nie stać na drogie badania zewnętrze, więc się ich nie prowadzi. A informacje na ten temat uzyskuje się - to znów analogia z TVP - dzięki uprzejmości pani Sekretarz Progamu w RDC.

Po informacjach o braku jawności w przydzielaniu komitetom wyborczym czasu antenowego stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska złożyło wnioski o dostęp do inform do TVP, z tym, że - o ile się nie mylę - dotyczyło to tylko Sejmu, nie zaś Senatu.

Przy okazji okazało się, że nie tylko nas interesuje ten temat. Uruchomiono akcję związaną z mediami publicznymi. Autorzy akcji Telewizja wybrała za Ciebie piszą:

My obywatelki i obywatele apelujemy o wyjaśnienie w jaki sposób czas antenowy jest przydzielany poszczególnym komitetom wyborczym. Od lat obserwujemy rażące dysproporcje w traktowaniu poszczególnych komitetów, które mają istotny wpływ na opinie Polek i Polaków podejmowane przy urnach.

W zbliżających się wyborach do Sejmu zarejestrowało się 8 komitetów ogólnopolskich. Pomijanie niektórych ogólnopolskich komitetów przy zaproszeniach do audycji w mediach publicznych, ignorowanie informacji o organizowanych przez nie wydarzeniach i niedopuszczanie ich do debat, stało się smutną praktyką zarówno w ogólnopolskich, jak i regionalnych kanałach TVP.
(...)

Przyznacie, że udział w wyborach jest fajny? Przy okazji zacząłem się zastanawiać: ile notatka musi uzyskać wykopów, by materiał o spontanie wyborców pojawił się w Wiadomościach TVP albo w Faktach TVN? Na razie jest 1977 wykopów. I zbliżamy się do "dziś".

Do otwarcia lokali wyborczych pozostało 9 dni.